[ Pobierz całość w formacie PDF ]

usłyszała, że nastąpiło przez internet, co przyjęła jako rzecz oczywistą. Dzieci, jak na komendę, zaczęły
domagać się jedzenia. Wszystkie.
Marylka obudziła się tuż przed świtem, cała zlana potem. Zorientowała się, że to tylko koszmar senny,
i odetchnęła z ulgą.
 Ja pierniczę, ale bzdety!  westchnęła w drodze do toalety.
Po chwili ponownie wtuliła głowę w poduszkę. Tym razem spała tak smacznie, że nie usłyszała
nastawionego w komórce budzika. Obudziła się dopiero na kolejne przypomnienie. Teraz, klnąc w duchu
na wszystkie smartfony świata, zwłaszcza te z dotykowym ekranem, próbowała wyłączyć natarczywą
policyjną syrenę, nieopatrznie wybraną jako sygnał pobudki.
 Co za piekielne ustrojstwo! Szlag! Wyłącz się, cholero!
Wycie wreszcie umilkło, wyłącznie po to, by za chwilę odezwać się ponownie.
 Nie dam rady!  poddała się Marylka.
Wyłączyła aparat i wściekła pomaszerowała do łazienki.
Miała za sobą ciężką noc i wrażenie, że wcale nie wypoczęła. Napuściła wody do wanny i zanurzyła
się w ciepłej kąpieli. Przez chwilę lustrowała płaski brzuch, który jeszcze nie zdradzał cudownej
zawartości. Niestety, nie miała pod ręką nikogo, komu mogłaby się zwierzyć, a bardzo tego
potrzebowała. Przeanalizowała sytuację i wyciągnęła jedyny na tę chwilę sensowny wniosek, żeby jak
najszybciej porozmawiać z Krzysztofem. Nie dość, że jest mi życzliwy i w żaden sposób niezamieszany
w temat, jest moim szefem i należy mu się szczerość  stwierdziła.
 Musimy poważnie porozmawiać  powiedziała przy śniadaniu.
 Coś się stało?  zapytał nieco zaskoczony tak twardym tonem.
 Owszem. Na początek: jeśli po tym, co ci zaraz powiem, uznasz, że popełniłeś błąd, proponując mi
zatrudnienie, wcale się nie zdziwię.
 Czy coś się zmieniło od wczoraj?  Krzysztof zaniepokoił się wyraznie.
 Tak. I to zasadniczo. Jestem w ciąży.
 W ciąży?  Omal nie udławił się tostem.
 Owszem. Nie od wczoraj, ale wiem o tym dopiero od wczorajszego popołudnia.
 Aha&  Krzysztof przełknął kęs i popił obficie.
 No właśnie. Od jakiegoś czasu czułam się dziwnie, ale nijak nie mogłam tego skojarzyć z moim
obecnym stanem. Kiedyś bowiem postawiono wiarygodną diagnozę, że nigdy nie będę miała dzieci.
A wczoraj zemdlałam podczas lotu&
 Wiem. Załoga mnie poinformowała.
 A pózniej szybka analiza. Wyniki przyszły mejlem. I już.
 Nic z tego nie rozumiem.
 Czego nie rozumiesz?  zniecierpliwiła się Marylka.  Nie mogę mieć dzieci, nie uważam, proste. Aż
tu po latach coś się w moim ciele niespodziewanie naprawia.
 Kurczę&
 W dodatku mam to dziecko z człowiekiem, którego nie chcę znać. Nawet nie wiem, czy warto go
informować o tym fakcie  wyrzuciła z siebie Marylka na jednym oddechu.
Serce niemal pękało jej z żalu.
 Skrzywdził cię?  Krzysztof na widok rozpaczy w oczach dziewczyny zagotował się z wściekłości.
 Ech&  westchnęła.  Szkoda słów. To mój kolega z pracy. Marcel, spec od stron internetowych.
Możliwe, że go kojarzysz.  Krzysztof pokiwał głową.  Etatowy firmowy lowelas, który ni stąd, ni
zowąd zaczął się mną interesować. Rozkochał mnie w sobie, po czym wypruł na kilkutygodniowe
szkolenie. Dałam się podejść jak głupia gęś! Wszystko przez ten pieprzony koniec świata!  Marylce
łamał się głos.  Niedawno przypadkiem odkryłam, że ten sukinsyn założył się z innym sukinsynem
z agencji, że się ze mną prześpi! O dwa tysiące złotych!  wykrztusiła i rozpłakała się jak dziecko. 
Przepraszam!
Wstała od stołu i pobiegła do łazienki, zostawiając osłupiałego Krzysztofa w jadalni.
 Masz babo placek&
Załamany Gawłowicz podparł głowę dłońmi.
Ciąża Marylki zasadniczo mu nie przeszkadzała, w końcu jego firma nie zawali się z powodu urodzenia
dziecka przez tę czy inną pracownicę. Tyle że właśnie legł w gruzach jego misterny, układany długo plan.
Ale czy można było przewidzieć taki rozwój wypadków? I nieciekawy układ Marylki z ojcem dziecka,
który dotkliwie ją skrzywdził, a mimo to go kochała? [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pomorskie.pev.pl
  • Archiwum

    Home
    00000013 LeśÂ›mian Przygody Sindbada śąeglarza
    Kolacja w Rzymie Marinelli Carol
    Clark_Mary_Jane_Zabawa_w_chowanego
    Carolyn Faulkner Body and Soul (pdf)
    Janez Trdina Kranjska jeza
    Mom's Best Friend
    Douglas Lindsay [Barney Thomson] The Wormwood Code (retail) (pdf)
    Zadra tom I Krzysztof Piskorski
    Jack L. Chalker Three Kings 1 Balshazzar's Serpent
    Angelsen Trine Córka Morza 29 Oszukany
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ministranci-w.htw.pl