[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Ale tym razem Flavio ją zaskoczył.
 Może powinnaś ten pomysł wykorzystać w jakiejś grze? Moglibyśmy przygotować aplikację dla
użytkowników obydwu systemów.
 Byłoby super  zapaliła się.  Można by budować własny świat, rządzić miastami.
 Albo stworzyć armię.
 Albo żyć w pokoju, polując i zbierając jagody  powiedziała, biorąc do ręki menu.
 Zwietny pomysł!
 Widzisz? Pasja wiele ułatwia.
 Osobiście wolę kontrolę. Zwiat nie jest aż tak chaotyczny. Wiele da się przewidzieć
i uporządkować.
 Porządek to zaprzeczenie kreatywności, a bez kreatywności nie masz co marzyć o zdobywaniu
szczytów  powiedziała zupełnie poważnie.
Spochmurniał na chwilę. Patrzył teraz na jej usta i dekolt. Poczuła przyjemne mrowienie wzdłuż
kręgosłupa. Jak on to robił, że tak na nią działał?
 Wezmę łososia  starała się brzmieć normalnie.  Chociaż to chyba oznacza nielojalność wobec
rzezby, którą chciałam zabrać do domu  westchnęła dramatycznie.
 Potrafisz być bezwzględna  mruknął.  Biorę to samo.  Odłożył kartę, nie spuszczając z niej
ciemnych oczu. Czuła się jak podczas zabawy w chowanego. Zabawne doznanie.
 Widzisz, to się łączy z pasją. Ja też czasem postępuję wbrew rozsądkowi i kieruję się emocjami.
Dlatego chcę się pozbyć Hamlina. Moje pragnienie wypromowania firmy przesłania zdrowy
rozsądek. A to akurat uważam za wadę. Zresztą jest ich więcej.
 Naprawdę?
 Tak. Pasja bywa egoistyczna i nawet odpowiednio karmiona, robi się coraz głodniejsza.
Zaczynasz dążyć do satysfakcji, niezależnie od kosztów.
Teraz ona patrzyła na jego usta. Mówił niespiesznie, jakby się delektował pysznym kawałkiem
ciasta. Były to usta eksperta. Wiedziała, że umiał ich używać. Pamiętała ich smak i miękkość. Znów
zrobiło jej się gorąco. Tak jak powiedział, apetyt rośnie w miarę jedzenia. I dotyczyło to nie tylko
pasji, lecz także namiętności.
W tym ostatnim miała wręcz zero doświadczenia.
Kolejny fakt, który trzymała w sekrecie. Nie dość bowiem, że była zdziwaczałą pasjonatką, to
jeszcze dziewicą. W wieku dwudziestu pięciu lat! Jedynym jej doświadczeniem była feralna noc po
zabawie szkolnej.
Być może dlatego chadzała na randki z mężczyznami, którzy chcieli tylko jej pieniędzy.
Przynajmniej nie stanowili realnego zagrożenia.
 Jak sądzisz, czy to zle, jeśli dwie osoby pasjonują się tym samym? Na przykład ty i ja. Mam na
myśli Barrowsa. Każde z nas chce dostać ten kontrakt. W efekcie moja pasja przysłuży się tobie,
a twoja mnie.
 Z mojego doświadczenia wynika, że strona mocniejsza zawsze przejmuje kontrolę i wygrywa grę.
 Ale kontrola nie pomoże ci wymyślić fajnych gier. Zatem tym razem szach i mat.
Flavio roześmiał się.
 Trudno było nie zgodzić się z tą logiką.
Po chwili na stole pojawiły się zamówione łosoś i wino, co Julia przywitała z entuzjazmem. Jedli
w milczeniu, podziwiając piękny widok za oknem. Mimo póznej godziny, wciąż było dość jasno.
Nagle przypomniała jej się prezentacja sprzed dwóch tygodni i zaśmiała się cicho.
 Co się stało?  zapytał zaciekawiony Flavio.
 Dwa tygodnie temu, kiedy zniszczyłeś moje wystąpienie, miałam ochotę zabić cię gołymi rękami.
A teraz siedzimy razem w restauracji.
 Od tamtej pory wiele się wydarzyło.
 Wygląda na to, że nie muszę się ciebie bać.
 Nie popełniaj tego błędu, Julio. Nie chcę, żebyś miała takie oczekiwania. Pamiętaj, że nasze
przymierze jest tylko czasowe. Wszystko, co powiesz teraz, mogę zapamiętać i wykorzystać
w sposób, który niekoniecznie ci się spodoba. Każdą twoją słabość i każdy sekret.
 Ponieważ jesteś ze mną szczery, nie mam powodu, by ci nie wierzyć  powiedziała z nieco
ściśniętym gardłem. A już zaczynało być miło. Czuła coś na kształt więzi z tym w sumie obcym
człowiekiem. Czego właściwie od niego chciała? Rozmowy? Zrozumienia? A może pocałunków?
Więcej pocałunków!
To by było naprawdę głupie. Potrzebowała pomocy i to szybko.
Flavio odsunął talerz i wytarł usta.
 Gotowa?
Potaknęła, odsuwając krzesło. Wizja powrotu na górę napawała ją niepokojem.
 A może byśmy się przeszli po okolicy?
 O tej porze? Jest dziewiąta.
 Jest całkiem widno.
 A niedzwiedzie?
 Nie pomyślałam o tym  stropiła się.  W takim razie wracajmy.
Flavio położył na stoliku kilka banknotów.
 Ja zapłacę.
 Miło z twojej strony  powiedziała, przypominając sobie nagle, że przecież nie ma w czym spać.
 Idz już. Muszę jeszcze coś załatwić.
 W porządku  odwrócił się i poszedł do windy. Julia jeszcze przez chwilę stała, po czym
odetchnęła głęboko kilka razy i już w nieco lepszym nastroju ruszyła do sklepiku. Miała nadzieję, że
kupi jakieś dresy i nie będzie musiała paradować po pokoju w prześwitującym peniuarze.
Flavio wyciągnął się na sofie i patrzył na wciąż jasne niebo widoczne za oknem. Jakieś pół [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pomorskie.pev.pl
  • Archiwum

    Home
    1029. DUO McKay Emily Najlepszy w świecie seks
    550.Forbes Emily Najlepsze lekarstwo
    Avery Beck Full Circle [Samhain] (pdf)
    Green, Simon R Forest Kingdom 02 Blood and Honor
    Java XML Tutorial 1_1
    DerekPrince_Bog_jest_Swatem
    Bunsch Karol Powiesci Piastowskie 11 Psie Pole
    Fran Detela Veliki grof
    219. Small Lass Bć™dziesz mój!
    Dmowski Roman MyśÂ›li nowoczesnego Polaka
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • excute.opx.pl