[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Dewahanu, okresu odpoczynku po śmierci.
3. CZYNNE %7łYCIE
Jeżeli ci ktoś powie, że chcąc zostać Arhanem (Arhatem), masz miłości dla wszechstworzenia
się wyrzec, powiedz mu, że kłamie.
Jeżeli ci powiedzą, iż chcąc wyzwolenie zdobyć, masz matkę twą mieć w nienawiści, syna się
wyrzec, wyprzeć się ojca własnego i zwać go wprost gospodarzem, oraz wszelkiego miłosierdzia dla
ludzi i zwierząt poniechać - powiedz im, że język ich fałsz głosi.
Tak nauczają ateiści asceci - Tirthika zwani.
Jeśli będą cię przekonywać, że grzech z działania, a szczęście z zupełnej rodzi się
bezczynności, tedy im powiedz, że błądzą. Samo powstrzymywanie się od grzechu i od błędu, nie
uwalnia reinkarnującej się Jazni (Duszy) od ludzkiego działania i umysłu nie wyswobadza z niewoli.
Tak  Nauka Serca" nam mówi.
C.W.L.
Trzeba mieć współczucie dla człowieka, którego zainteresowania są jeszcze skupione \\okol
spraw światowych. Nie można lekceważyć zaangażowania człowieka w sprawy doczesne. Jeśli nawet
człowiek wzniósł się ponad osobiste pragnienia, nie może pogardzać tymi, którzy są jeszcze na
wcześniejszym etapie ewolucji. Współczucie i chęć pomocy powinny być cechami jego natury.
Tirthika dosłownie znaczy  ten, który przynależy do tirtha, to jest świętego miejsca", a więc człowiek
wartościowy i święty. Tirtha oznacza też  skrzyżowanie z innymi światami lub wyższym życiem".
Zwiątynia może być Tirtha, jeśli istnieje tam specjalne połączenie między wewnętrznym i
zewnętrznym światem. Ortodoksyjni Bramini i Hindusi, którzy odwiedzają takie Tirtha, to znaczy
Benares albo Hardwar. byli nazywani niewierzącymi, ponieważ nie przyjęli słów Buddy  W sobie
samym należy szukać wyzwolenia".
Dharmą  Oka" jest wcielanie tego, co zewnętrzne jest i nie ma prawdziwego istnienia.
Dharmą  Serca" jest wcielanie Bodhi, tego co trwałe jest i wieczyste.
Słowo  dharma" może być tu tłumaczone jako  forma religii" albo  wiara". Bodhi jest to po
prostu  mądrość".
Lampa jasno się pali, gdy olej i knot są czyste; więc trzeba je oczyszczać. Płomień nie czuje
oczyszczania.  Gałęzie drzewa są wichrem targane, lecz pień nieruchomy zostaje".
Zarówno czyn, jak i bezczyn mogą się w tobie wyrażać. Ciało może być w ruchu, a umysł w
spokoju, zaś dusza być przejrzysta i cicha jak górskie jezioro.
30
www.teozofia.org  Teozofia w Polsce
Na Drodze postępu tylko niższe ja doświadcza cierpienia. Cierpiane jest w dużej mierze
sprawą postawy. Niektórzy z wielkich męczenników byli pełni radości, gdy przechodzili to, co inni
uważali za wielki ból. Przyjmowali cierpienie w imię Boga i uważali to za wielki zaszczyt.
Najtrudniej jest poradzić sobie z fizycznym cierpieniem. Aczkolwiek czasami możemy być w stanie
wycofać się z fizycznego ciała, gdy odczuwa ono ból. Niepożądane emocje, takie jak zazdrość, pycha,
zawiść, strach, mogą być nazwane chorobami astralnymi. Większość ludzi może pokonać astralny ból,
jeśli nie pozwala emocjom zatrzymywać się na myślach, które sprawiają ból. Mogą być one usunięte
przez stały wysiłek, aby odczuwać przeciwstawne im emocje. Nad mentalnym cierpieniem, głównie
zmartwieniem, łatwiej jest zapanować.
Nie należy zbytnio rozmyślać nad swoimi wadami i brakami. Można pocieszyć się
osiągnięciami w innych sferach aktywności. Mądrzej jest być cierpliwym i jak najlepiej wykorzystać
wszystkie dobre cechy, które się posiada. Powinno się działać bezinteresownie.
Nasza ignorancja czyni cierpienie tak gorzkim i pełnym żalu. Dla osobowości porażka życiowa może
być tragedią. Lecz dla ego, które zna setki i tysiące inkarnacji człowieka, rozczarowania (jednego
życia) nie wydają się tak ważne. Ego traktuje osobowości, podobnie jak rybak, który zarzuca sieć. Nie
spodziewa się, że za każdym razem odniesie sukces. Często osobowość oczekuje więcej uwagi ze
strony ego, które jest ponad nim. Otrzyma ją, gdy na to zasłuży lub gdy będzie to potrzebne.
Cierpienie i ból dotyczą tylko osobowości na niższym planie.Człowiek dzieli się z innymi
cierpieniem i w ten sposób bardziej się do nich zbliża. Na wyższym, buddyczym planie, człowiek
zaczyna doświadczać szczęścia, które jest życiem Logosu.
Czy chciałbyś zostać Joginem w  Kręgu Czasu"?
Jeśli tak, o Lanu:
nie wierz, że przebywając w głębi puszcz, w dumnym od reszty ludzi odosobnieniu, lub żywiąc
się korzonkiem i rośliną leśną, a pragnienie gasząc śniegiem górskiego Aańcucha, nie wierz, że
cel swój - ostateczne wyzwolenie - najszybciej osiągniesz.
Nie sądz, że wykręcanie członków, szarpanie muskułów i ciała, może cię z twoim
 Duchem milczącym" zjednoczyć. Nie sądz również, że gdy opanujesz grzechy twojego ciała - o
ty, twych  cieni" ofiaro, - nie sądz, i żeś dopełnił już wobec człowieka obowiązku i wobec
przyrody.
Nie powinno się dążyć do wyzwolenia po to, aby uciec od koła narodzin i śmierci. Jogin chce
pozostać w tym kole czasu, ażeby pomóc innym. Czas nie ma wpływu na Buddę i Maitreję, którzy w
pełni szczęścia oddają się swojej pracy. Jeżeli jesteśmy szczęśliwi, chcemy, aby to trwało stale.
Nie powinno się praktykować samowyrzeczenia w celu osiągnięcia duchowego postępu. Zło
zawarte w człowieku jest fortecą dla namiętności i pragnień ciała. Wyższa Jazń powinna nad nim
zapanować, zanim dokona się postępu na Zcieżce. Panowanie nad ciałem jest konieczne dla
duchowego postępu, lecz kontrolowanie namiętności i pragnień przez umartwianie się jest pozbawione
sensu. Trudno w ten sposób osiągnąć tak ważną w życiu harmonię. Jest to szeroko rozpowszechnione
złudzenie, że aby być na prawdę dobrym, trzeba cierpieć niewygodę, ponieważ zadawala to Logos.
Zaawansowana osoba ma proste przyzwyczajenia. Nie dba o luksusy, ponieważ z tego
wyrosła. Zbytek nie interesuje jej dłużej, chociaż nie uważa go za coś złego, lecz ten kto ją tylko
naśladuje w powstrzymywaniu się od korzystania z takich wygód, nie czyni w ten sposób postępów.
Nasza służba wobec świata nie kończy się nawet wtedy, kiedy oczyścimy samych siebie. Tak
naprawdę najpoważniejszy obowiązek zaczyna się właśnie teraz. Dopiero gdy cienie niższych ciał
zostały opanowane, możemy uczynić co tylko się da dla innych ludzi. Reguła postępowania w
wyższym życiu brzmi:  Od każdego według jego sił, każdemu według jego potrzeb".
H. P. Bławatska nawiązuje do Milczącej Jazni w ustępie dotyczącym siódmej zasady. którą
jest Atma. Powiedziano już wyżej, jak ta idea milczenia jest związana z tą częścią wyższego Ja. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pomorskie.pev.pl
  • Archiwum

    Home
    Daly Way 2 Plays Well With Others
    Footfall
    Modeling Computer Viruses
    Fighting Connol 1 In Kelly's Corner Roxie Rivera
    Anderson Podniebna Krucjata
    Condon Richard Kandydat
    291. Anderson Natalie Wieczór w Weronie
    Koniec swiata
    Bucks Bonanaza
    Defoe Daniel Przypadki Robinsona Crusoe
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • marbec.opx.pl