[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zdrowia, zmienione odczuwanie ciała, większa wrażliwość zmysłów i
pojawienie się nieznanych odczuć energetycznych. Na Wschodzie
nazywają to odczuwaniem prany lub przypływu energii chi.
Pojawiają się zdolności przekazywania energii i możliwości
oddziaływania bioenergoterapeutycznego.
Oczyszczenie umysłu nieświadomego zmienia również umysł
świadomy. Zmiany w tym zakresie mogą być naprawdę zasadnicze.
Zauważono i zbadano zmiany osobowości u regularnie medytujących
Zapraszam na AdamB.pl
99
już przeszło dwadzieścia lat temu. Są to bardzo pozytywne zmiany.
Zaobserwowano obniżenie się poziomu lęku, zmniejszenie stresu,
rozwój autonomii, wewnątrzsterowności, rozwój twórczości i
umiejętności nawiązywania kontaktów z innymi, wzrost inteligencji,
poprawę umiejętności koncentracji i pamięci, przyspieszenie reakcji
i in. Napisano na ten temat już setki książek, artykułów i prac
naukowych i każdy zainteresowany może do nich dotrzeć. Nie
będziemy więc już dłużej się tym zajmować.
Można z całą pewnością stwierdzić, że medytacja służy rozwojowi
osobowości. Jest ona metodą odkrywania i zdobywania prawdziwej
tożsamości. Jak już wspomniałem, najistotniejszymi czynnikami
medytacji są: utrzymanie przytomności i poddanie kontroli ego.
Trudno jest nauczyć się medytacji z książki, ja sam miałem kilku
znakomitych nauczycieli i właśnie im zawdzięczam umiejętność
medytacji, choć wcześniej przeczytałem o niej kilkadziesiąt bardzo
dobrych książek. Najlepiej jest uczyć się medytacji w bezpośrednim
kontakcie. Nie chodzi tu jedynie o kontakt słowny i możliwość
uściślenia instrukcji, zadawania pytań itp. Kiedy ludzie spotykają się
kontakt werbalny jest jedynie niewielką częścią komunikacji,
ogromną rolę odgrywa również komunikacja nieświadoma i kontakt
bioenergetyczny. Dlatego wszystkich czytelników, rzetelnie
zainteresowanych medytacją zapraszam na seminaria i wykłady.
Niemniej jednak opis jakiejś metody medytacji może się komuś
przydać.
Medytacja jest umiejętnością funkcjonowania, istnienia bez
manipulacji. Jest uważną obserwacją i akceptacją tego co jest . Jest
umiejętnością patrzenia na rzeczywistość w pełni, bez konieczności
redukowania rzeczywistości do tego, co powinno być . Można
Zapraszam na AdamB.pl
100
powiedzieć, że w czasie medytacji mamy kontakt z prawdziwą
rzeczywistością , a nie z rzeczywistością przepuszczoną przez filtr
naszych poglądów, oczekiwań, obaw i pragnień. Taki stan umysłu
powoduje, że opada w nas wszelkie napięcie, wykraczamy poza naszą
codzienną osobowość, poza ego. Doznajemy stanów
transpersonalnych i nawiązujemy kontakt z energiami
nieegoistycznymi, pozaumysłowymi. Mogą nam zacząć się zdarzać
doświadczenia jasnowidzenia, jasnosłyszenia, widzenia przyszłości i
przeszłości, możemy odkryć w sobie umiejętności leczenia poprzez
dotyk i poprzez modlitwę, na odległość. Wszystkie te zjawiska
zdarzają się w sferze nieegoistycznej, czyli w tej części naszej duszy,
która wykracza poza ego, poza naszą codzienną tożsamość.
Integralnym elementem medytacji jest również kontakt z najgłębszą
częścią naszej duszy, z tą częścią, gdzie nie ma podziałów na Duszę i
Boga, gdzie wszystko jest Jednością, przekraczającą nasz umysł i
pojęcia. Doświadczenie to było i jest najwyższym celem wszystkich
religii i praktyk duchowych. Jest również prawdziwym ich zródłem.
Od czegoś jednak musimy zacząć. Na początku praktyki możemy
skorzystać np. z techniki so ham . So ham jest techniką słuchania
mantry oddechowej . Nasz oddech związany jest z mantrą so ham.
W czasie wdechu brzmi sylaba ham , a w czasie wydechu sylaba
so . Oczywiście nie są to dzwięki fizyczne. Należą one do poziomu
subtelnego naszej rzeczywistości. W technice so ham naszym
zadaniem jest jedynie słuchanie tej mantry wraz z oddechem. Po
zamknięciu oczu i dwu, trzyminutowej relaksacji ciała, zwracamy
swoją uwagę na oddech i uchem wyobrazni przysłuchujemy się
delikatnie brzmiącej mantrze so ham. Wydech wychodzi na
zewnątrz, brzmiąc sylabą so i zatrzymuje się na chwilę. Zatrzymuje
Zapraszam na AdamB.pl
101
się mniej więcej na wysokości serca, w przestrzeni ciszy na
zewnątrz. Nie ma tam ani wdechu, ani wydechu, ani so , ani ham .
Nie ma tam żadnej myśli, żadnego ruchu energii, a jednak cisza ta
zawiera w sobie potencjalnie wszystko. To z tej ciszy właśnie
wypływa spontanicznie wdech i sylaba ham , by wszedłszy do
środka, ponownie pogrążyć się w przestrzeni ciszy , ale tym razem
wewnątrz. W rzeczywistości cisza na zewnątrz i cisza wewnątrz to ta
sama cisza. Nie ma między nimi różnic. Nasza uwaga szczególnie
powinna być związana właśnie z ową ciszą. W czasie techniki so ham
wędrujemy wraz z mantrą od ciszy do ciszy, pogłębiając spokój i
skupienie.
We wszystkich technikach medytacyjnych używamy tylko 20%
naszej uwagi. W medytacji nie chodzi o to, by rozwijać siłę
koncentracji. Uwaga powinna być zrelaksowana, tylko mała jej część
poświęcona jest technice medytacji, pozostała część jest bierna, jest
świadkiem , widzem , biernym obserwatorem , lustrem
umysłu . W czasie medytacji będziemy mieć różne doświadczenia,
będziemy odczuwać różne emocje, uczucia, wrażenia zmysłowe.
Możemy mieć wizje, wrażenia słuchowe, dotykowe i węchowe,
będziemy mieć też różne myśli. Bardzo często będą nam się
przydarzać myśli o medytacji, o technice medytacyjnej, o tym, co
robimy. Wszystkie te doświadczenia powinniśmy traktować w
jednakowy sposób. Nie wypierać ich, nie tłumić ani nie
przywiązywać się do nich. Zauważyć ich pojawienie się, uświadomić
sobie ich istnienie i następnie w spokoju powrócić do przedmiotu
medytacji, czyli techniki so ham. Doświadczenia w medytacji nie są
błędami. Ale nie są one również celami medytacji. Nie medytujemy
przecież po to, by mieć określone doświadczenia. Medytacja jest
Zapraszam na AdamB.pl
102
otwarciem się na wszystkie doświadczenia, a nie tylko te wybrane.
Powinniśmy zaufać, oddać się w medytacji siłom naszej Najwyższej
Jazni. Osoby wierzące powinny poddać się Bogu. Modlitwa: niech
się dzieje Twoja wola jest najwyższą formą modlitwy i medytacji. W
medytacji to nie my kontrolujemy sytuację, nie manipulujemy, nie
wybieramy: to jest dobre , to jest złe ; tego chcę , tego nie chcę ,
to jest prawidłowe, a to nie jest prawidłowe . W medytacji
odpuszczamy sobie totalnie wszelką kontrolę. Utrzymujemy 20%
uwagi na przedmiocie medytacji, na mantrze so ham i przestrzeni
ciszy. To wszystko.
Powinniśmy praktykować medytację przynajmniej raz dziennie.
Możemy rozpocząć od kilku minut medytacji, ale powinniśmy dojść
z czasem do pół godziny, może nawet 40 minut. Tak długi czas
medytacji pozwala na odpowiednio głębokie zejście w głąb naszego
umysłu. Medytację praktykuje się siedząc na krześle lub podłodze, z
zachowaniem prostego kręgosłupa, ale jak najmniejszym wysiłkiem,
bez wyprężania się i siedzenia jakbyśmy kij połknęli . Postawa
powinna być swobodna i można ją zmieniać w czasie medytacji.
Powinniśmy także zapewnić sobie spokój i samotność, choć nie
należy się uzależniać od komfortowych warunków. Na wschodzie
mówi się, że najlepszym miejscem do pogłębiania praktyki
medytacyjnej jest środek gwarnego targowiska. Można również
medytować w pociągu, tramwaju czy autobusie, pod warunkiem, że
nie jest się kierowcą tych pojazdów.
Po paru tygodniach praktyki medytacja stanie się codzienną
rutyną, tak jak mycie zębów czy jedzenie śniadania. To bardzo
[ Pobierz całość w formacie PDF ]