[ Pobierz całość w formacie PDF ]
body i nieraz całkiem samodzielnie sprawowały rządy w pań-
37
i wzniosły się ponad swą naturę, gdy chodziło o sprawy
państwa, biorąc na siebie troski, właściwe mężom. Oto
jedne z nich udzieliły poparcia zwyczajom pogrzebo-
wym, drugie okazywały cześć bogom wznosząc świątynie
i w ten sposób przyozdabiały miasto, jakby żyły z mę-
żami nie tylko dla rodzenia dzieci, lecz żeby naśladować
również czyny mężów w stosunku do miasta.
(129) Jak długo bóstwo uważało za odpowiednie rzą-
dzić Azją rozumem Macedończyków, miasto to było
jakby twierdza ich potęgi. Współżycie układało się po-
myślnie, władcy zaopatrywali miasto w dobra zewsząd
pochodzące. Skoro zaś panowaniu macedońskiemu bóg
położył kres, a władzą Rzymian, jakby złotym łańcu-
chem, opasał cały świat, miasto nasze rychło zrozumiało
wolę niebios i bez hałasu przyjęło zmianę. Poddało się
bez walki tym, których własnością musiałoby się stać
nawet stoczywszy walkę; przez to zapewniło sobie
przyszłość wolną od niechęci i nie dało powodu do wy-
warcia zemsty. (130) Toteż za to usposobienie doznało
takiej opieki ze strony rządzących, że zdawała się ulec
zmianie tylko ich narodowość: jako że pomyślność szła
tym samym torem, jakby to nie kto inny założył miasto,
a kto inny je zdobył, lecz jakby Rzymianie posiadali to,
czemu sami dali początek i zachowywali naturalną życz-
liwość w stosunku do własnych dzieł. W ten sposób
i mieszkańcom Antiochii zachowali posiadane znaczenie,
i dodali im jeszcze godności, jakie u nich samych istnie-
ją, i nie pozbawili miasta godności metropolii Azji.
(131) To mówiłem do tych, którzy uważają, że nie od
dawna miasto nasze cieszyło się rozgłosem. Tym zaś,
którzy sądzą, że miasto świetnie się ongiś mające teraz
podupadło, pokażmy stan obecny, zazdrość zaś niech nie
stwie. Starodawne zwyczaje i obyczaje odnoszące się do
pogrzebu musiały zapewne z biegiem wieków popaść w za-
pomnienie; zasługą królowych z doby hellenistycznej było
przywrócenie im dawnego znaczenia.
38
godzi w opowiadanie. Bo miasta na ogół, jak żołnierze,
którzy się zestarzeli, opiewają dawne swe dzieje, a wy-
rzekają na stan obecny, u nas zaś idą ze sobą w zawody
opiewana przeszłość i to, co mamy przed oczyma, tak
że możemy nie tyle opowiadać, co po prostu pokazać.
(132) Przyjrzyjmy się miastu tak jak utworowi mu-
zycznemu, czy panuje w nim całkowita harmonia;
albo na Zeusa! jak któremuś ze słynnych posagów:
czy okazuje tylko połowiczną doskonałość, czy najpeł-
niejszą, jaka jest tylko możliwa.
(133) A wiec najpierw zobaczmy, jak wygląda Rada,
gdyż cały przecież ustrój miasta wyrasta z niej jak
z korzenia. Jest ona największą i najlepszą ze wszystkich
gdzie indziej spotykanych, gdyż członkowie jej mogą
wyliczyć ojców, dziadów, pradziadów i dalszych jeszcze
przodków należących do tegoż stanu: w ojcach znajdują
nauczycieli życzliwości względem obywateli, każdy
wraz z mieniem przejmuje zasadę, że powinno się po-
siadać majątek dla dobra ogólnego. (134) Radni bowiem
dzięki szczęściu odziedziczyli majątek ojcowski, dzięki
zaś szczodrobliwości ponoszą ogromne wydatki, dzięki
pracowitości mienie bardzo pomnożyli; mają nienaganne
zródło bogactwa, roztaczają zaś wszelką możliwa wspa-
niałość przy liturgiach66, dzięki przezorności unikają
66
liturgia (dosłownie: praca dla ludu) określała wszelkie
świadczenia ze strony obywatela na rzecz miasta, zwłaszcza
ponoszenie niezwykłych ciężarów, do których byli zobowiązani
najbogatsi. Najważniejszymi liturgiami w Atenach były: gym-
nasiarchia (obowiązek utrzymania przez rok miejsca ćwiczeń
fizycznych dla młodzieży, tj. gymnasion), choregia (zob. przyp.
2), trierarchia (wyposażenie w sprzęt i załogę trójrzędowca).
Instytucja liturgii utrzymała się z. pewnymi zmianami do końca
starożytności. Za czasów Libaniosa w Antiochii zamożniejsi
obywatele, jakimi bywali z reguły członkowie rady miejskiej,
musieli się troszczyć o: 1. wyżywienie ludu, 2. opalanie łazni,
3. urządzanie igrzysk publicznych. Przez liturgie nawet duże
fortuny mogły doznać znacznego uszczerbku.
39
ubóstwa, z większą zaś przyjemnością ponoszą wydatki
na rzecz miasta, niż inni ciągną zyski, a z takim rozma-
chem czynią wydatki, że już powstaje obawa, by nie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]