[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Christoffer ujął jej dłonie w swoje i delikatnie ucałował.
56
Uśmiechnęła się.
- Czy wolno mi powiedzieć ci... że cię kocham? Nigdy nie miałam nikogo... komu mogłabym
to... powiedzieć.
- Tak, Marit. Bo i ja cię kocham.
To nie była prawda. %7ływił dla niej szczere przywiązanie, ale to nie to samo, co kogoś
kochać. Ale ona miała umrzeć, wkrótce, już bardzo niedługo. A jej życie było takie ubogie...
- Zostań ze mną, Marit - szepnął nachylając się nad nią. Słowa same spływały mu z ust, nie
musiał niczego wymyślać. - Zostań ze mną, wyzdrowiej, chcę, żebyś na zawsze była moja.
Usłyszał, że Marit bierze głęboki oddech, a na naznaczonej piętnem śmierci twarzy ukazuje
się błogi uśmiech.
- Tak, Christofferze, ale nie myślisz tak naprawdę. Ja jestem tylko...
Traciła przytomność, ale on chciał, by w wieczny sen zabrała ze sobą jeszcze kilka słów:
- Nie, nie jesteś tylko Marit z Grodziska. Jesteś najbardziej kochaną kobietą na ziemi. Jesteś
moja, Marit. Kocham cię. Teraz i na zawsze.
Uśmiech gościł na ustach jeszcze przez kilka chwil, nawet wtedy, gdy straciła już
świadomość. Pózniej i on zgasł. Ale Christoffer nie żałował swoich słów. Uczyniły ją
szczęśliwą.
Posiedział przy niej jeszcze przez chwilę. Weszła pielęgniarka, żeby zajrzeć do Marit,
spotkały się ich spojrzenia. Z jego oczu bił smutek.
- Proszę dopilnować, by ktoś siedział przy niej przez cały czas.
- Dobrze, doktorze Volden.
Wzrok pielęgniarki również przepełniony był żalem. Oboje wiedzieli, że nic już nie uratuje
życia Marit z Grodziska.
Gdy Christoffer wrócił do izby przyjęć, nadbiegł właśnie jeden z kolegów.
- Stan Bernta Gustavsena dramatycznie się pogorszył!
Christoffer, zajęty swymi myślami, zrozpaczony, że nie potrafi w żaden sposób pomóc Marit,
odpowiedział coś niezrozumiale.
- Ale to oznacza katastrofę dla szpitala - tłumaczył mu kolega. - Rajca oświadczył, że jeśli
jego syn umrze, wszyscy odpowiedzialni za to mogą szukać nowej pracy.
57
- Czy ten Gustavsen jest Bogiem Ojcem we własnej osobie?
- Wydawało mi się, że to twój teść.
Jeszcze nie, miał już na końcu języka wzburzony Christoffer, ale w porę się powstrzymał.
Nie byłoby w porządku wobec Lise - Merete tak się unosić. A poza tym kolega nie czekał na
odpowiedz, lecz mówił dalej:
- Zarząd szpitala zaczął się niepokoić po tym, jak Gustavsen napisał ten artykuł w gazecie.
Cała sprawa wygląda na okropnie nieprzyjemną. Zarząd podaje także w wątpliwość nasze
kompetencje. Czy nie mógłbyś porozmawiać ze swoim przyszłym teściem i poprosić, by
trochę spuścił z tonu?
- Wykluczone - odparł Christoffer. - On właśnie mnie obwinia za zły stan Bernta.
Zoperowałem kogo innego jako pierwszego, a jego drogocenny syn musiał czekać.
Gustavsen nie może mi tego darować.
- Drogocenny! - parsknął kolega. - O większego łajdaka trudno w całym mieście. No cóż,
jedno tylko może uratować szpital przed głośnym skandalem, a mianowicie utrzymanie przy
życiu tego nicponia. A do tego daleko, bo na razie naprawdę z nim zle.
- Pójdę go zobaczyć - oznajmił krótko Christoffer.
Przeszedł do pokoju, w którym leżeli trzej mężczyzni: Bernt Gustavsen, młody uczony i
wesoły wieśniak. Już w drzwiach uderzył go w nozdrza odór choroby, a to, co zobaczył w
środku, trudno było uznać za budujące. Uczony, jak się wydawało, radził sobie najlepiej,
dwaj pozostali leżeli nieprzytomni, a twarz Bernta Gustavsena pokrywały ropiejące wrzody.
Widać było, że ma wysoką gorączkę.
To nie może się dobrze skończyć, pomyślał Christoffer. Jego także trzeba przenieść do
izolatki. Niewiele ich już pozostało...
Pomimo iż Bernt był rodzonym bratem Lise - Merete, Christoffer nie potrafił wykrzesać z
siebie ani cienia sympatii dla niego. Teraz jednak jego przyszłemu szwagrowi nie było lekko i
należała mu się wszelka pomoc, na jaką stać było Christoffera jako lekarza. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pomorskie.pev.pl
  • Archiwum

    Home
    Michael Moorcock Saga O Elryku 03 Ĺťeglarz MĂłrz Przeznaczenia
    Kukliński Piotr Saga Dworek Pod Malwami 08 Piekielny Witia
    Sandemo Margit Saga o Królestwie Światła 12 Drżące serce
    Glenna McReynolds Celtic Saga 01 The Chalice and the Blade
    Sandemo Margit Saga O Czarnoksiężniku 07 Bezbronni
    Sandemo_Margit_ _Saga_o_Czarnoksiazniku_Tom_5
    Sandemo_Margit_ _Saga_o_Czarnoksiezniku_Tom_4
    Diana Palmer Long Tall Texans 32 Boss Man
    Hovirag es a titkos legyezo Lisa See
    Henry Kuttner The best of Henry Kuttner 1
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • andsol.htw.pl