[ Pobierz całość w formacie PDF ]

- Widzisz te stanowiska działek? A tamto duże wycelowane prosto w nas? Cześć,
przyjemniaczki! Halo! Jak leci? - Pomachał statkowi przez iluminator.
Dash wziął głęboki oddech.
- To najprawdopodobniej Xizor - stwierdził.
- Jeśli to Xizor, to dlaczego wciąż żyjemy? I jakim cudem znalazł nas tak
szybko? Przecież nasz mały blaszany konfident dopiero przed chwilą wysłał nasze
współrzędne.
- Niech cię szlag, ty banci synu! - zaklęła Javul, która niezauważona, wśliznęła
się do sterowni i klapnęła właśnie na fotel pasażera. - Ty cholerny, zawszony,
durny, uparty banci bobku! Mamy z nimi łączność?
Strona 121
MICHAEL REAVES MAYA KAATHRYN Bohnhoff - mroczne gry.txt
Han wskazał konsolę, a Javul natychmiast przecisnęła się między nimi i nawiązała
połączenie:
- Tu Javul Charn, wzywam załogę jednostki Czarnego Słońca. Co wy wyprawiacie?
Han spojrzał na Dasha; oczy miał wielkości spodków.
 Co ona robi?", spytał bezgłośnie.
Upłynęło kilka sekund pełnej napięcia ciszy, a potem w głośnikach zabrzmiał
męski głos:
- Mógłbym spytać cię o to samo.
- Mnie? - warknęła do mikrofonu Javul. - Cóż, właśnie czekam, aż rozpyli nas na
atomy książę Xizor, wspomagany przez małą imperialną flotę. A ty?
- Zledzę cię.
- Javul - wtrącił Dash - może powinnaś...
Zignorowała go.
- Hitch, posłuchaj: jeśli szybko się stąd nie zwiniemy, może się wydarzyć
mnóstwo naprawdę niemiłych rzeczy.
- O czym ty mówisz?
- Nie mam czasu! Zamierzasz nas ostrzelać?
- Niewykluczone - przyznał Mandalorianin.
Javul rozłączyła się i opadła z powrotem na fotel.
- Blefuje. Zabierajmy się stąd.
- Tak jest, psze pani. - Hanowi nie trzeba było dwa razy powtarzać. Włączył
silniki manewrowe, wycofał statek i skierował dziobem w dół, a potem obrócił go
i dał całą naprzód w stronę układu Circarpous.
- Skąd wiedział? - spytał Dash. - Skąd wiedział, gdzie będziemy? Oto dopiero co
wysłał współrzędne i... - Urwał, przypominając sobie, co mówił Leebo o  dziwnych
szumach w tle".
Han przyglądał mu się podejrzliwie.
- Złe przeczucia?
- Bardzo złe. - Rendar wyszedł i ruszył do przedniej ładowni.
Wciąż byli tam Mel, Leebo i uśpiony Oto, a teraz także Nik;
Sullustanin siedział na prowizorycznej koi pod grodzią i wyglądał na
przestraszonego.
- Co jest? - spytał Mel.
Dash podniósł dłoń.
- Za chwilę. Leebo, te szumy w tle, które odbierałeś, kiedy Oto wysyłał
wiadomość... czy możliwe, żeby to był jakiś sygnał naprowadzający?
Gdyby droidy miały powieki, Leebo na pewno by zamrugał.
- Hm, eee...
- Czy Oto mógł go wysyłać nawet kiedy był wyłączony? Proszę, powiedz, że nie...
- Nie mógł go wysłać, kiedy był wyłączony... aczkolwiek..
- Nie chcę tego słyszeć - stwierdził prędko Dash. - Ee,  aczkolwiek" co? -
zreflektował się.
- Powiedziałeś przed chwilą że nie chcesz tego słyszeć.
- Cofam to.
- Aczkolwiek teoretycznie możliwe jest, że ktoś wyposażył go w niezależny
transponder.
- A jak możemy to sprawdzić?
W odpowiedzi Leebo stanął naprzeciwko Otogi i wsunął palec transmisyjny do
szczeliny portu danych za lewym fotoreceptorem Ota. Chwilę pózniej odwrócił
głowę i spojrzał na Dasha.
- Wciąż nadaje.
Dash wyciągnął blaster, ale Mel wstał i zamachał gwałtownie rękami.
- Nie rób tego... chyba że naprawdę nie będziemy mieli innego wyjścia. Ma dla
nas dużą wartość, chociażby z tego względu, że będziemy mogli zbadać, jak
zostało zmodyfikowane jego oprogramowanie. Możliwe też, że on ma informacje na
temat operacji Czarnego Słońca i Imperium.
Dash nienawidził podobnych utrudnień. Schował jednak blaster i zamiast tego
wycelował w Ota oskarżycielsko palec.
- Znajdz to urządzenie, Leebo. Jeśli będzie trzeba, rozbierz tego mechanicznego
zdrajcę na części, ale znajdz ten transponder.
- Się robi, szefie - obiecał LE-Bo2D9. - Co mam z nim zrobić, kiedy go już
znajdę? Wyrzucić przez śluzę powietrzną?
- Nie. Jeszcze nie.
- Gdzie mieliśmy się spotkać z  Sercem Nowej"? - Dash wrócił do sterowni, w
której zastał Javul, wciąż siedzącą w fotelu pasażera.
Han wywołał na konsolę obraz regionu przestrzeni kosmicznej i wskazał palcem
układ Circarpous Major.
- Gdzieś tutaj, w pobliżu Mimbana.
Strona 122
MICHAEL REAVES MAYA KAATHRYN Bohnhoff - mroczne gry.txt
Mimban to była lokalna nazwa Circarpous V, jednej z planet rozbudowanego układu
gwiezdnego. Jego słońce, Cicarpous Major, było gwiazdą typu O, dzięki czemu na
znacznej części Mimban panowały sprzyjające dla większości istot żywych warunki.
Sam układ był bardzo uprzemysłowiony  funkcjonowały tu różnego rodzaju
platformy wydobywcze, kursowały lotniskowce przewożące rudę, frachtowce, statki
pasażerskie i jednostki rozrywkowe, a więc panował tu spory ruch. A ruch, jak
twierdził Han, był dokładnie tym, czego potrzebowali.
- Ale nie możemy tam lecieć, jeśli mamy na pokładzie boję namierzającą -
zauważył słusznie. - Czy blaszak już rozwiązał nasz mały problem?
Dash zawrócił do ładowni, ale nie zdążył do niej dojść. Znalazł Leeba w przednim
przedziale technicznym tuż obok głównej ładowni. On, Mel i Nik pochylali się nad
przedmiotem, który leżał przed nimi na konsoli. Na kanapie obok holowyświetlacza
siedziała Dara, próbując - bez specjalnych sukcesów - rozgryzć holograficzną
trójwymiarową łamigłówkę.
Na widok Dasha Leebo odwrócił się do niego i wyciągnął w jego stronę niewielką
rzecz o nieregularnych kształtach.
- Proszę, szefie.
Transponder. Dash przyjrzał się urządzeniu podejrzliwie.
- Jest dezaktywowany?
- Ależ skąd - odparł droid. - Odpaliliśmy go, żeby całe Czarne Słońce i
imperialna flota dowiedziały się, gdzie dokładnie jesteśmy.
- Nawet nie wiesz, ile radości sprawiłoby mi wgniecenie ci nosa... gdybyś miał [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pomorskie.pev.pl
  • Archiwum

    Home
    Edmund Niziurski Niewiarygodne przygody Marka Piegusa
    00000013 Leśmian Przygody Sindbada Żeglarza
    Loius L'Amour Sacketts 06 The Daybreakers
    Bracia Sabbatini 02 Milburne Melanie Nie wszystko mośźna kupić‡
    Anne McCaffrey Planet Pirates 3 Generation Warriors
    Hot Nights 1 Into the Fire Amanda Usen
    12_Pielć™gnowanie dziecka chorego
    More Love To Come
    Drzewinski Andrzej Zabawa w strzelanego
    Csalogany Hedwig Courths Mahler
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • taatry.keep.pl