[ Pobierz całość w formacie PDF ]
istnieje naprawdę, to również i "ty", które jest wobec niego względne, nie może naprawdę istnieć.
ad. c) Zwiat nie może równocześnie powstać z siebie i z innej przyczyny, bo jeśli każda z tych
możliwości została z osobna odrzucona, to odrzucona jest tym samym ich suma.
ad. d) I w końcu, nie może on pojawić się bez przyczyny, ponieważ byłoby to sprzeczne z naszym
bezpośrednim doświadczeniem zjawisk. Tak jak dziecko nie może pojawić się bez rodziców, zboże
bez ziarna, itd., tak też i żadne zjawisko nie może pojawić się bez jakiejś dającej się poznać
przyczyny, co możemy sprawdzić bezpośrednio przez doświadczenie.
Gdyby nie było umysłu, umysł nie mógłby się narodzić. Tak więc jedynym sposobem stwarzania,
jaki możemy zaakceptować, jest stosunek współzależności elementów, które wszystko, w
rozlicznych zestawieniach, tworzą jako całość. Np. co to jest dom? Jest to suma murów,
wsporników, drzwi, dachu, itd. Elementy te są z kolei same sumą rozmaitych części złożonych
razem i tworzących istotę tego, co nazywamy: "mur", "drzwi" itp. W identyczny sposób wszystkie
zjawiska składają się ze współzależnych elementów, które jedne dla drugich stanowią bazę. W tym
sensie można powiedzieć, że te wszystkie składowe nie istnieją realnie, bo są sumą części, i tak
dalej... W tym sensie dom nie jest prawdziwy czy istniejący rzeczywiście. Również i ciągłość
umysłu nie istnieje naprawdę: pojęcie "umysł" kryje zestawienie momentów świadomości, które są
29 Złudzeniem w tym sensie, że rzeczywistość nigdy nie jest właśnie taka, jaką jawi się zwyczajnym istotom
sądzącym, że świat jest zgodny z ich postrzeżeniami. Takie subiektywne przekonanie na temat rzeczywistości
uważane jest w buddyzmie za niewiedzę.
45
współzależne tak samo jak współzależne są przeszłość, terazniejszość i przyszłość. Nie istnieje w
rzeczywistości także i zbiór ciała, jako że "ciało" jest tylko nazwą nadaną sumie członków, tułowia,
organów itd. Skoro wszystkie zjawiska złożone są ze współzależnych od siebie części, można
wyciągnąć wniosek, że zgodnie z prawdą ostateczną nie są one rzeczywiste. Jednak na poziomie
prawdy względnej są rzeczywiste, lub dokładniej: są rzeczywiste na swój sposób. Np. dom, w
którym się znajdujemy jest relatywnie prawdziwy, ale nie jest rzeczywisty z punktu widzenia
czystej egzystencji.
Tak więc na poziomie prawdy zjawisk względnych rzeczy są prawdziwe, lecz na poziomie prawdy
ostatecznej nie istnieją naprawdę. Jest to powód, dla którego definiuje się dwa poziomy egzystencji
jakiegoś zjawiska: prawdę względną zjawisk i prawdę ostateczną czystej egzystencji.
ZWIZEK MIDZY PRAWD
WZGLDN I PRAWD OSTATECZN ZJAWISK
Gdyby te dwie prawdy były jedną i tą samą rzeczą, znaczyłoby to nieuchronnie, że widząc jedną z
nich zobaczyłoby się jednocześnie i drugą. Ale oczywiście tak nie jest: zauważa się prawdę zjawisk
względnych, lecz prawda ostateczna umyka naszemu bezpośredniemu, natychmiastowemu
pojmowaniu.
Jeśli prawdy te nie są jedną i tą samą rzeczą, to czy są one różne? Gdyby były różne, musielibyśmy
przyjąć, że istnieją niezależnie jedna od drugiej, tzn. że każda z nich istnieje w sposób rzeczywisty.
Kiedy obserwuje się względną prawdę zjawisk w świetle prawdy ostatecznej konstatuje się, że
prawda względna nie istnieje sama w sobie i że "takość", jej prawdziwa natura nie jest niczym
innym, jak tylko prawdą ostateczną. Jako zależne jedna od drugiej, obie te prawdy nie są więc
różne.
Nie można też przyjąć, że zjawiska są fałszywe, ponieważ żadna z obu prawd nie jest błędna, zatem
na planie względnym zjawiska są realne. To tylko z ostatecznego punktu widzenia nie są one
rzeczywiste.
Nie da się także przyjąć, że zjawiska są prawdziwe, gdyż implikowałoby to, że ich oba poziomy
egzystencji są prawdziwe a wcale tak nie jest, bo z punktu widzenia prawdy ostatecznej zjawiska
nie istnieją jako rzeczywiste.
Tym sposobem, w ostatecznej analizie jedynym możliwym podejściem dotyczącym prawdy na
temat zjawisk jest stwierdzenie, że podobne są zjawiskom magicznym lub odbiciom w zwierciadle.
Na przykład tygrys, którego ukazanie się wywołał magik, nie jest nieistniejący, ponieważ pojawił
się i można go widzieć; ale nie jest również istniejący, ponieważ pozbawiony jest własnej
egzystencji jest tylko wytworem magika. Tak samo obraz ukazujący się w lustrze nie jest
prawdziwy, bo nie posiada własnego istnienia, ale nie jest też fałszywy, bo się ukazał.
Wszystkie dharmy podobne są tym iluzorycznym wytworom lub obrazom: choć przejawiają się i są
postrzegane przez umysł, są jednak pozbawione własnego istnienia.
Takie pojmowanie natury zjawisk może być po pierwsze: owocem logicznej analizy i dedukcji, tak
jak np. nasz obraz odbity w lustrze pozwala nam skonstatować, że jesteśmy chorzy lub zmęczeni,
albo wnioskowanie pozwalające wydedukować obecność ognia, gdy zobaczymy dym. Jednakże
46
wyżej przedstawiony niebezpośredni sposób poznania jest podrzędny. Po drugie: logicznej dedukcji
można w efekcie przeciwstawić inny sposób pojmowania, jakim jest bezpośrednie doświadczenie
intuicyjne natychmiastowo zrodzone z praktyki medytacyjnej. Jedynie taka świadomość jest
definitywna, prawdziwa i ostateczna.
Na razie musimy posługiwać się niebezpośrednim sposobem pojmowania oraz argumentacją
logiczną, aby zrozumieć, jak istoty i zjawiska wytwarzane są przez sam umysł. Jednakże tego typu
pojmowanie pozostaje w sferze intelektualnej. Tylko przez bezpośrednie, indywidualne
doświadczenia w medytacji wiedza ta może zostać definitywnie przeżyta i urzeczywistniona. Takie
doświadczenie nie może być ani przekazane, ani otrzymane żadnymi środkami, a więc zależy ono
wyłącznie od energii i wytrwałości medytującego. Mędrców wszystkich epok poznajemy właśnie
po tym, że uwalniają swój umysł z pułapki niewiedzy dzięki owemu natychmiastowemu,
bezpośredniemu i niezmiennemu doświadczeniu.
ZJAWISKA JAKO WYTWORY UMYSAU
Po wykazaniu, że świat zjawiskowy może być wyłącznie tworem umysłu, można postawić pytanie:
w jaki sposób umysł te zjawiska kreuje?
Istnieje sześć rodzajów świadomości zmysłowych i mentalnych, które chwytają formy, dzwięki,
smaki, zapachy, wrażenia dotykowe i obiekty mentalne. Aby owe przedmioty zmysłów mogły
[ Pobierz całość w formacie PDF ]